Zamek Mirów

Pokaż Zamki i Pałace na większej mapielokalizacja





























Galeria
Materiały zaczerpnięte (źródła różne)
 
 
 
Warownia w Mirowie zbudowana została prawdopodobnie na miejscu drewniano-ziemnego grodu w czasach Kazimierza Wielkiego. Powszechnie przyjmuje się, że właśnie ten władca był fundatorem zamku, choć nie brakuje głosów, iż twierdzę wzniesiono z polecenia Władysława Opolczyka lub rodu Lisów, właścicieli zamku w Koziegłowach. Warowny zespół Mirownik przypuszczalnie miał pełnić rolę strażnicy chroniącej zachodnie rubieże Rzeczypospolitej przed najazdem braci Czechów. Pierwsza wzmianka poświadczająca istnienie murowanej warowni pochodzi z dokumentu wystawionego w 1405 roku i wskazuje niejakiego burgrabiego Sasina  jako pana i właściciela mirowskiego zamku. Wcześniej, bo około 1370 wieś oraz okoliczne ziemie stały się lennem księcia Władysława Opolskiego, który utracił je w roku 1396. Oskarżony o kolaborację z Czechami został zbrojnie najechany przez Władysława Jagiełłę, a zamek trafił w ręce Krystyny(a?) z Koziegłów, pełniąc później rolę mieszkalno-obronnej siedziby rycerskiej. W roku 1422 kupił go Piotr z Bnina, który do istniejącej jednopiętrowej budowli dostawił trzypiętrową wieżę.
W 1489 roku warownię przejął Piotr Myszkowski herbu Jastrzębiec z Przeciszowa. Obiekt był w posiadaniu rodu Myszkowskich przez następne 144 lata, podczas których uległ gruntownej modernizacji i rozbudowie. W roku 1633 dotychczasowi właściciele przeprowadzili się do Pińczowa, a zamek sprzedali Janowi Korycińskiemu, który niespełna dwadzieścia lat później spieniężył go rodzinie Męcińskich. Podczas Potopu Szwedzi nie po raz pierwszy pokazali wyższość "kultury zachodu" nad kmiotami z Polski, niszcząc i paląc piękną mirowską twierdzę. I choć została ona częściowo odbudowana przez swoich właścicieli, to w XVIII wieku ostatecznie popadła w ruinę i w roku 1787 pożegnała ostatnich lokatorów. Potem była systematycznie rozbierana przez mieszkańców wsi, a jej cząstki posłużyły do budowy domów i drogi. Kolejny dramat wydarzył się w 1937 roku, kiedy zawaliła się południowo-zachodnia ściana prostokątnej wieży. Pierwsze prace sondażowo-remontowe przeprowadzono w latach 1960-62, podczas których zamek odgruzowano i zabezpieczono w formie trwałej ruiny. W czasach komuny zabytku formalnie nie znacjonalizowano, a biedny właściciel siedział cicho, ażeby system nie przypomniał sobie o załatwieniu niezbędnych formalności. W latach 60-ych pewien mieszkaniec Śląska chciał ruinę wykupić i otworzyć w niej winiarnię. Komuna nie dała.